Jesteśmy że wszystkimi i wszystkim połączeni. I tak jak bardzo odpowiada nam połączenie z innymi wtedy kiedy mamy na to ochotę. Tak bardzo często zaczyna niektórym przeszkadzać kiedy poczują jakikolwiek dyskomfort. Związany z relacją z drugą osobą. I tak głośno i szeroko słyszy się o odcinaniach." Odciąłem się od niej bo mnie wysysała" , odcięcia od rodziny , partnerów , rodziców, znajomych. Daje to złudne poczucie, że już jest się bezpiecznym. Osoba poddana procesowi odcięcia czuje się przez chwilę lepiej. Jednak jest to chwila ponieważ bardzo szybko przychodzi uczucie tęsknoty i osamotnienia . Wzmagają się lęki . Dlaczego tak się dzieje ? Ponieważ wszystko i wszyscy we wszechświecie są połączeni. Odcinając się od innych ranisz tylko siebie. Jeżeli czujesz się zagrożony ze strony innych, lub te relacje Ci nie służą możemy rozpuścić przełamać energię. Jednak najskuteczniejsze w tej sytuacji jest stanięcie w odwadze. Przepracowanie swoich przekonań lękowych. Wtedy nagle zobaczysz, że świat wcale nie jest taki straszny. A połączenia z innymi dają Ci bardzo wiele korzyści. W połączeniu wcale nie chodzi o to abyś przyjaźnił się z każdym i z każdym utrzymywał kontakt. Każdy z nas jest cząstką wszystkiego co jest. Odcinając się od innych odcinasz się w jakiejś cząstce od wszystkiego co jest. Tworzą się blokady energetyczne ponieważ harmonia została zaburzona. Kiedy masz poczucie, że inni są podłączeni do Ciebie i Cię wysysają jest to Twoje przekonanie.Twoja prawda którą uznałeś za ostateczną i tak się wtedy dzieje. Będziesz wtedy czuł się wykorzystywany na różne sposoby przez innych i wiecznie wyzuty z energii. A przecież połączenia to nie tylko pasożytniczy proces. Można otrzymywać od innych wsparcie i pomoc w każdej chwili . Obustronne połączenie sprawia ,że każda ze stron ma korzyści daje innym i otrzymuje od innych. Nie musisz wcale się martwić, że dostaniesz coś co Ci zaszkodzi ponieważ każda energia oczyszcza się w Twoim sercu. Więc łączmy się, a nie dzielmy w cudownym życiowym tańcu. Bez lęku przed tym, że ktoś weźmie od nas zbyt wiele, lub da nam to czego nie chcieliśmy.