Anoreksja , bulimia, kompulsywne objadanie się, uzależnienie od słodyczy. Mówi się, że to choroby nowej ery. Wygląd jest w tym czasie bardzo ważny dla wielu osób. Te piękne modelki, aktorki, influeserki. I co ze mną jest nie tak, że nie mogę taka być? Coraz więcej mężczyzn również zaczyna dotykać ta gonitwa za perfekcyjnym wyglądem. I nie zapominajmy o najważniejszym czyli starość. Wyłania się jak jakiś przerażający stwór spod łóżka. Strasząc już często małe dziewczynki. Moja ciocia mawia
"Starość się Bogu nie udała" . Ale czy napewno Bóg maczał w tym palce? Te wszystkie choroby uważane za starcze, zmarszczki, siwe włosy. To wytwór stworzony przez samego człowieka. Medycyna estetyczna w cudowny sposób wyszła na przeciw nowemu zapotrzebowaniu na wieczną młodość.Eliksir wiecznej młodości jak piękne to słowa wpadające w ucho niczym delikatny puch łaskoczące nas w środku. I tutaj muszę powiedzieć, że każda przypadłość uważana za starczą jest iluzją nabudowaną w Twojej podświadomości. I nie tylko Twojej bo kolektywnie mocno rozbudowanej. Dlaczego Filipinki tak długo są świeże i delikatne niczym płatek róży? One poprostu nie mają pojęcia o tym, że ta starość powinna wyglądać tak okropnie. Nikt im tego nie powiedział .Ich prawdą jest, że starość się od młodości zbytnio nie różni oprócz płynącego czasu. A co w takim razie z tymi co już uwierzyli w tą prawdę? Biorąc ją jako swoją ostateczną, że te ich biedne ciało końca dobiegając to już leżeć tylko może powinno. Można zmienić te raniące przekonania. Możesz cieszyć się do końca swojego doświadczenia na ziemi ponadczasową młodością. Świetną kondycją i witalnością bez kreowania sobie chodzenia o lasce bo babcia też chodziła. Bez cukrzycy, nadciśnienia itp. Czy jest to dla Ciebie możliwe?
