Stara dusza

Jak to jest być starą duszą? Napewno ma się wiele darów i podwyższoną świadomość . Jednak to nie znaczy, że Stare dusze nie doświadczają. Mogłoby się wydawać, że osoba ktora już tyle tych żyć przeszła to już tylko biega po łące zbierając nektar z kwiatków. Nic bardziej mylnego. Stare dusze często wybierają sobie rodziny, które dają im wiele nauk z których można by zrobić naprawdę dobry serial. Dzieje się tak ponieważ każdy z nas ma karmę do przerobienia. Przez całokształ rozwoju dusza nauczyła się wielu bardzo korzystnych dla siebie rzeczy. Tworząć cały system ochronny aby móc żyć jak najdłużej na dualnej ziemi. Jej Świadomość poszerzała się o mądrość darów jasnowidzenia, jasnoczucia i wielu innych mocy. Ale również uczyła się tego co w tym życiu może być raniące i blokujące w zamanifestowaniu tego czego pragniemy. Taka duszyczka ze swoją niewinnością nie odróżnia tego co dobre i co złe. Przecież tam gdzie do tej pory była otaczało ją światło bezwarunkowości. A tu nagle znalazła się w rodzinie gdzie tata pije,  mama krzyczy i nikt nie potrafi ani dać ani przyjąć miłości.  Właśnie tak się zdarza, że w takiej rodzinie Stara mądra dusza postanowi poznawać świat.  Bóg dał jej wolną wolę więc od samego początku bardzo często nieświadomie sama kreuje sobie to co ją spotyka. Tak się utarło zwalanie winy za tą niedoskonałość na Boga bo ciężko na początku ogarnąć i zrozumieć, że ktoś mogł sobie sam taki los wybrać. A jednak. Po świecie chodzi wielu mistrzów wiele starych dusz które się nie obudziły. Wybrały drogę iluzji nabudowanej przez siebie i przez ród w którym sie urodziły. W tym życiu nie widząc w sobie mocy na zmianę i przepracowanie zbieranej karmy. Jest to proces nie łatwy zwłaszcza na początku tej drogi. Wchodzi się w czeluści wewnętrznego piekła mając wrażenie , że ono nigdy się nie skończy. Jednak jest to tylko wrażenie bo przychodzi moment kiedy zaczynasz czuć to o czym zapomniałeś. To co bylo ukryte tak głęboko w ranach, że przestało być zauważane. Miłość, szczęście , radość i pewność , żę już nigdy z tej drogi nie zboczysz. Przypominasz sobie , że w Istocie swojego Istnienia jesteś boską Iskrą. Świetlistą Istotą . Jednią ze Wszystkim Tym Co Jest. Wtedy zaczynasz być Świadomym kreatorem własnego życia . Odważnie krocząc w nowe przestajesz spać.